Skończyłam

Ukończyłam mój Evergreen sjal na czas.
Skończyłam - no prawie - mój Black Viking.
Za mną mam bardzo intensywny tydzień z wysyłaniem prezentów z mojego e-shopu.

Tak, Evergreen sjal/Tiramisu jest gotowy. Jest mniejszy niż myślałam, że będzie, no ale na taki wystarczyło włóczki. Jest i tak fajny i miły.. :)

No i mój czarny kardigan, który leżał bardzo, bardzo długo i czekał aż dojrzeje do zeszycia. Jest zeszyty - czekam tylkko na wenę twórczą, która pomoże mi przyszyć do niego guziki. Guziki, które kupiłam od Liene. (Na zdjęciu pokazane zieloną strzałką).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawienie kilku słów.
Pozdrawiam bardzo ciepło ♥

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger