Bez leniuchowania

Najpierw bardzo dziękuję wszystkim za wspaniałe życzenia Swiąteczne - te tutaj na blogu, jak i te przesłane na maila od uczestniczek kursów robienia na drutach. Dziękuję pięknie!

Nie, nie leniuchowałam w czasie Swiąt - zajęłam się robótkowaniem, bo robótkowanie to najpiękniejszy odpoczynek - dla mnie przynajmniej.

I tak:
Zaczęłam sweter na drutach z ażurowym wzorem. Będzie coś specjalnego z niego - już mi się bardzo podoba :)


Ufarbowałam wcześniej uprzędzoną włóczkę. Farbowanie wyszło mi całkiem nieźle i jestem bardzo zadowolona z kolorków.
Do tego na wrzecionie mam inną nitkę - tę sfilcowaną, z której tak byłam niezadowolona, ale teraz ślicznie wychodzi.


A na koniec machnęłam sobie cztery znaczniki, bo ostatnio bardzo spodobało mi się ich robienie - zwłaszcza, że mam trochę materiału na nie (córka pod choinkę dostała mnóstwo koralików).
Niedługo utonę w znacznikach... Tylko lepsze cążki muszę sobie sprawić, bo na razie mam takie z walizki z narzędziami mojego męża - wszystko tam jest, ale nie zawsze odpowiednich rozmiarów :)
Jakkolwiek lepsze narzędzia oznaczają iż istnieje ryzyko, że zacznę robić też biżuterię... - czuć trochę za dużo zajęć :)

Mam nadzieję, że wy trzymacie się jednego rzemiosła - chociaż może nie?
Nie uważacie, że właściwie to bardzo przyjemnie jest tworzenie różnego rodzaju arcydzieł sztuki?


21 komentarzy:

  1. Sweter zapowiada się wyjątkowo ciekawie, piękny musztardowy kolor
    i wzór tworzy bardzo ładny brzeg.Z niecierpliwością czekam na efekt końcowy.Różowa wełenka też super wychodzi.Znaczniki przypominają kolczyki,co się z nimi robi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, znaczniki są po to by przy dzierganiu zazanaczać specjalne momenty w robótce - jak np. dodawanie oczek, odejmowanie oczek itd - jak na zdjęciu tego musztardowego sweterka :)

      Usuń
  2. ...jak ja bym chciała trzymać się jednego... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja nauczycielka niemieckiego mówiła, że: "nic nie może tak w miejscu stać, coś się musi dziać!".
    Bardzo pochwalam takie zmiany:) Sama robie naprzemiennie: raz na drutach, raz na szydełku, żeby nie wpaść w monotonię:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli nie grozi mi wpadanie w monotonię - też dobrze :)

      Usuń
  4. Ciekawie się zapowiada ten sweterek.

    Mnie ostatnio prześladowało uczucie, że zagrzebałam się we włóczkach i robótkach do tego stopnia, że zaniedbałam wszystkie inne pasję (kaligrafia, sztuka celtycka), ale dotąd odkładałam wzięcie do rąk notatnika, aż pojawiły się nieprzyjemne koszmary. Mam wiele planów robótkowych na przyszłość, ale chciałabym też nauczyć się czegoś innego, więc z pewnością nie poprzestanę na "knitting'u" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uczenie się nowych rzeczy jest interesujące, ale czasami szkoda, że robimy je kosztem innych, które lubimy...

      Usuń
  5. Tworzenie różnych rzeczy jest cudne, ale w moim wykonaniu , to niekoniecznie arcydzieł;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawie wygląda początek sweterka. Czekam na ciąg dalszy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Obawiam się że zaczniesz robić biżuterię - znaczniki tylko tak niewinnie wyglądają. Mnie zaraziła siostra. Ot coś tam mi napisała na gg że sobie kilka par kolczyków skręciła. A teraz wstyd się przyznać mam więcej półfabrkatów niż ona. Nie mówiąc o całej komodIe włóczek i całej szufladzie tkanin..... Ale to tylko hobby. Tak dla odminay.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie tam tez kuszą różne nowinki,szczęśliwie (albo nieszczęśliwie)nie mam warunków ,żeby wszystkiego próbować:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Jednego rzemiosła? Można umrzeć z nudów!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ażur zapowiada się atrakcyjnie. A te farbowanki to mnie powalają .pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  11. Twoje przędzenie i farbowanki są bardzo kuszące ,ale trzymam się dzielnie :-) z powodu ...nadmiaru technik,którymi próbuję się zajmowac :-)
    Ażurowy sweter zapowiada się pięknie,nie mogę doczekac się finału :-)
    Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie
    Maja

    OdpowiedzUsuń
  12. z koralikami mam podobnie i z premedytacją na razie nie kupuję ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Sweter zapowiada się arcyciekawie więc będę zaglądać, żeby zobaczyć ciąg dalszy.
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzę :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Projekt zapowiada się świetnie.
    Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku - Wielu udanych prac i energii do ich tworzenia :) ewa

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawienie kilku słów.
Pozdrawiam bardzo ciepło ♥

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger