Jak się przędzie na wrzecionie?

Też długo nie wiedziałam, wydawało mi się to niemożliwe, no bo jak to - od tego jest kołowrotek..
A tu proszę - okazuje się, że można.
I wrzeciono jest bardzo praktyczne, bo zawsze można zabrać je ze sobą, albo ukręcić trochę włóczki siedząc z innymi w towarzystwie a nie bedąc tylko tam, gdzie się zmieści kołowrotek...

Zapowiadam też, że nie omieszkam też kręcić publicznie, z tym, że na razie jest trochę zimno, by siedzieć w parku na ławce i gołymi palcami maltretować wełnę - no a w rękawiczkach nie da rady.....

A uczyłam, się kręcić według tego filmu - i na razie jestem jeszcze na tym etapie, no ale to wprawa czyni mistrzem, a za mną dopiero 250 g czesanki :)


9 komentarzy:

  1. a ja się zastanawiałam jak ty to robisz ;)? świetny filmik ;) powodzenia przy przędzeniu ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie Aniu to dla ciebie była ta odpowiedź - talko na Fejsa nie zdążyłam wrzucić :) Ubiegłaś mnie :)

      Usuń
  2. Dzięki wielkie za ten filmik :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dokładnie tak samo kręcę wrzecionem, próbowałam kręcić o udo, ale tak jest mi zdecydowanie wygodniej :) Miłego przędzenia :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja moją krówkę Kromskich o udo rozkręcałam, ale spróbuję następnym razem w ten sposób, bo rzeczywiście wygląda na wygodniejszy...
    Hm, "dopiero" 250g? aż sobie sprawdziłam - po roku mam na koncie 1,8 kg przędzy :) z czego 0,8 to jakiś ćwiczebny twardziel z Poltopsa, który nadaje się na wypełnienie zabawek, nie na włóczkę :/ Fakt, że liczy się też metraż, ale tempo masz zaiste zawrotne :)) Miłego rozkręcania się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i pokaż koniecznie, co z tych kolorowych wyszło - nie przegapiłam chyba?

      Usuń
    2. W metrach to mi nie za wiele wychodzi..., ale rozkrece sie:)
      Wloczki sie susza - jutro beda serwowane :)

      Usuń
  5. Życzę powodzenia w kręceniu. Ja jeszcze tego nie próbowałam ale może kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  6. A śpiewasz sobie " U prząśniczki siedzą jak anioł dzieweczki...." :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawienie kilku słów.
Pozdrawiam bardzo ciepło ♥

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger