Truskawa - ciąg dalszy

Właśnie przymierzyłam moją Truskawę, by sprawdzić ile jeszcze i zachwyciłam się swoją własną pracą.
Sweterek wychodzi ładny i super wygodny.
Jeszcze tylko kilka centymetrów na dole a potem rękawy.
Teraz to już tylko chcę skończyć dziergać, żeby potem zacząć jeszcze jeden - dokładnie taki sam, tylko w innym kolorze. Super model - naprawdę.

Witam Koroneczkę jako obserwatorkę na moim blogu.

Super miłego i kolorowego dnia życzę! :)

8 komentarzy:

  1. Super, kolorek mega twarzowy, jak zobaczyłam pierwsze zdjęcie w poprzednim poście, myślałam, że to będzie wdzianko z krótkim rękawem, ale z długim będzie praktyczniej :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada się fantastycznie :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny, taki do schrupania :)!!!Jest się czym zachwycać!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniała truskaweczka, będzie piękny sweterek.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapowiada się super a kolor rewelacja,ale niestety nie dla mnie:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna! Kolor mój ulubiony!
    Mnie bardzo podoba sie z krótkim rękawkiem:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawienie kilku słów.
Pozdrawiam bardzo ciepło ♥

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger