Lekcja dziergania - bąbelki i k2tog.

Dzisiaj będzie trochę na temat nauki dziergania - dopowiedzenia po ostatnim filmie.

Anonimowa czytelniczka prosi:Mam prośbę o wytłumaczenie w jaki sposób wykonać bąbelek, ponieważ rozpoczęłam dzierganie szala i nie wiem jak zrobić bąbelek.


Bąbelek robi się tak:
Wkłuwamy prawy drut w oczko na drucie lewym. I w tym oczku robimy 5 oczek: 1op, 1narzut, 1op, 1n, 1op. A następnie przekładamy te oczka z prawego drutu na lewy i przeciągamy nitkę przez te 5 oczek drutem prawym.
Jeśli chcemy mieć większy bąbelek możemy np, zrobić 7 oczek zamiast 5. Ale ja robię 5 oczek.

Scriptoria pisze:Rozumiem, że dwa oczka razem na prawo to jest angielskie ssk, a dwa oczka razem na prawo od spodu to k2tog? W polskim języku dziewiarskim jest problem ze spójnością terminologii, a właściwie jej kompletnym brakiem. I często dwa oczka razem na prawo oznaczają to, co po ang. określane jest jako k2tog.

Tak, zgadza się ssk to (slip, slip, knit) czyli zdjąć oczko, zdjąć oczko, przerobić.
A k2tog to (knit two together)  to 2 oczka prawe razem od spodu. 

Zgadza się też, że niestety brakuje w języku polskim spójności w dziewiarskiej terminologii, ale myślę, że to może wynikać z tego iż wiele z nas łapie oczka odwrotnie i wtedy k2tog wychodzi jak dwa oczka razem na prawo, bo ani nie trzeba ich zdejmować z drutu, ani nabierać od spodu

- o tym pisze kachazet
a ja właśnie się dowiedziałam,że inaczej przerabiam prawe oczko...
Wszystko jest w porządku dopóki lewe oczka także przerabiamy odwrotnie - wtedy robótka wychodzi tak jak trzeba, ale rzeczy nazywane są niestety różnie....

Dobrze by było gdyby można było dojść do spójności. To ułatwiłoby sprawę wielu dziergaczkom - przede wszystkim początkującym dziergaczkom. Jakkolwiek nie sądzę by mi udało się dokonać rewolucji:)

Jednak bardzo się cieszę, jeśli mogę komuś pomóc i nauczyć od samego początku prawidłowego dziergania:) Albo pooprawić wyuczone błędy. Sama na początku przerabiałam źle i za diabła nie wychodziły mi ażurowe wzory.

A na zdjęciu moja chusta, którą dziergam dla córki. Idzie jakoś strasznie powoli.
Zgadnijcie dlaczego... Hm, z takiego błahego powodu nazywanego brakiem czasu....


Bardzo ciepło witam nowe obserwatorki: zonieczkę, Nell Nedl, zalesinkę, woalkę, BetkęZ. i emiljęjastrzębską1.
Cieszę się bardzo, że zaglądacie tutaj:)

5 komentarzy:

  1. Jeśli chodzi o robienie babelkow to polecam filmik na youtube, na którym jest w bardzo precyzyjny sposób wytłumaczone jak je zrobić :)Największy problem mam zawsze z liczeniem, żeby wygladaly wszystkie tak samo objętościowo

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, próbowałam w ten sposób, lecz mam kłopot z przeciągnięciem nitki, trochę sprawniej wychodzi mi przy użyciu szydełka, lecz więcej jest przekładania i dodatkowo trzeba trzymać szydełko. Nic będę się męczyć.

    OdpowiedzUsuń
  3. twoje lekcje są świetne, Wiele pomagają takim laikom jak Ja. dzięki

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj tak Katarzyno. Youtube jest rewelacyjny - dużo pomocnych filmików można tam znaleźć.

    Anonimowa cztelniczko: niestety trudność w przeciągnięciu oczek to normalka....:( Niektórzy pomagają sobie szydełkiem, ale jak piszesz to zajmuje czas - dlatego ja tak naprawdę nie lubię lubić bąbelków - no ale są piękne:)

    Appolinar: dziękuję. Cieszę się, że mogę pomóc:)

    OdpowiedzUsuń
  5. O ja jeszcze zapraszam tutaj osoby bardziej jezyczne ode mnie :)
    http://heidibearscreative.blogspot.com/2011/02/hoo-are-you-and-bobble-cast-on-tutorial.html

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawienie kilku słów.
Pozdrawiam bardzo ciepło ♥

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger