Jak minął 2012?
Bardzo pięknie dziekuję z wszystkie życzenia Noworoczne!
A jak minął rok 2012? Dobrze minął.
Można by powiedzieć, że mógłby być lepszy, ale powiedzieć zawsze można, bo zawsze może być lepiej...
Ale jeśli chodzi o druty to nieźle poszło. Wydłubałam 21 rzeczy - co prawda o 2 mniej niż w 2011, ale swoją drogą to zrobiłam aż 7 swetrów - a swetry zajmują więcej czasu. Do tego przygotowałam Kurs podstaw robienia na drutach, na który wciąż można się zapisać TUTAJ by nauczyć robić się na drutach.
Do tego robi się więcej bardziej zaawansowanych lekcji - a i to zabiera czas - więc proszę o cierpliwość, będzie wkrótce więcej nauk.
Ale wracając do robótek, to tylko dwie rzeczy wykonałam według opisów innych. Reszta to moja improwizacja. Opublikowałam jeden opis - chusty Aunt Azura do nabycia TUTAJ.
Są jeszcze dwa opisy czapek i szalika, w które mmożna się zaopatrzyć uczestnicząc w Kursie podstaw robienia na drutach.
Także muszę popracować nad opisami - 6 tegorocznych projektów miało być opisanych, a tu nic.
Ale cóż - wolę dłubać drutami niż pisać :)
Też może chcecie zrobić opis a potem nic z tego?
A jak minął rok 2012? Dobrze minął.
Można by powiedzieć, że mógłby być lepszy, ale powiedzieć zawsze można, bo zawsze może być lepiej...
Ale jeśli chodzi o druty to nieźle poszło. Wydłubałam 21 rzeczy - co prawda o 2 mniej niż w 2011, ale swoją drogą to zrobiłam aż 7 swetrów - a swetry zajmują więcej czasu. Do tego przygotowałam Kurs podstaw robienia na drutach, na który wciąż można się zapisać TUTAJ by nauczyć robić się na drutach.
Do tego robi się więcej bardziej zaawansowanych lekcji - a i to zabiera czas - więc proszę o cierpliwość, będzie wkrótce więcej nauk.
Ale wracając do robótek, to tylko dwie rzeczy wykonałam według opisów innych. Reszta to moja improwizacja. Opublikowałam jeden opis - chusty Aunt Azura do nabycia TUTAJ.
Są jeszcze dwa opisy czapek i szalika, w które mmożna się zaopatrzyć uczestnicząc w Kursie podstaw robienia na drutach.
Także muszę popracować nad opisami - 6 tegorocznych projektów miało być opisanych, a tu nic.
Ale cóż - wolę dłubać drutami niż pisać :)
Też może chcecie zrobić opis a potem nic z tego?
Szczerze to ja nie znoszę robić opisów i to powoduje wiele problemów, bo zrobię np. jeden rękaw i zapominam co było na początku i potem muszę liczyć, a czasami można się pomylić. Zawsze sobie obiecuję że będę robić notatki i spisuję tylko kilka rzędów a potem daję się porwać robocie i hulaj dusza.
OdpowiedzUsuńA twój urobek Iwonko jest naprawdę imponujący, tym bardziej że nie wspomniałaś o wspaniałych uprzędzionych niteczkach!!
he, he... a wiesz, ze o nich zapomnialam???
UsuńDziekuje za przypomnienie:)
Ale jest jeszce jedna nowa - wiec moze tak razem pokaze w kolejnym wpisie?
Nie, no pracowicie Ci minął poprzedni rok! Ja skorzystałam z Twojego opisu czapki AZURO,a zapisałam się również na kurs robienia na drutach, ale się okazało ,że wszystko robię inaczej np.oczka prawe, lewe i wszystko źle, więc dałam sobie spokój:)Czekam jednak na kolejne opisy...a nóż coś zrobię! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMoże nie robisz źle talko inaczej.
UsuńJeśli twoje oczka nie są przekręcone i ażurki wychodzą dobrze to wszystko jest ok.
Iwonko,Twoja galeria 2012 jest bardzo bogata.
OdpowiedzUsuńGratuluję!
Jestem Twoją uczennicą drucikową i już zaczęłam podglądać /tutaj/ jak się robi chusty....,ale też marzę,aby na drutach zrobić dla siebie np.sweterek...
Serdecznie pozdrawiam,
Będzie wkrótce i nauka chust i sweterków jeśli do tej pory nie dojdziesz do tego sama :)
UsuńIwonko,dziękuję - chętnie skorzystam z Twoich porad.
UsuńImponujący dorobek, spodobał mi się Twój pomysł nowa czapka na każdy miesiąc i próbuję sama go realizować, idzie mi ciężko, bo głowę mam nieczapkową, trudno wymyśleć fason,żeby nie straszyć, a kupne albo wyglądają jak garnki, albo są złej jakości i po paru założeniach prują się lub rozciągają.
OdpowiedzUsuńIwonko, bardzo się cieszę że prowadzisz kurs robienia na drutach.Ja tez do tej pory robiłam oczka prawe i lewe jakoś inaczej, ale nauczyłam się już pod twoim kursie robić je prawidłowo . Mam jeszcze problemy z różnymi dziwnymi ,jak dla mnie, nazwami i ale myślę że jak będą chusty i sweterki to mi się rozjaśni w głowie.Czekam z niecierpliwością na dalsze kursy...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńImponujący kolaż prac! Podziwiam ;-)) Brawa!! Również jestem nową kursantką ;-))
OdpowiedzUsuńIwonko dziękuję za całokształt.Twój wkład w oswajanie dziewiarstwa jest godny podziwu.Dzięki Tobie coraz więcej wiem i potrafię.Jestem twoja fanką.Kagra50
OdpowiedzUsuń