Rachunek sumienia

Patrząc ostatnio na mój blog można dojść do wniosku, że nic nie robię.
Był co prawda taki okres, że robótkowo wiele nie robiłam. Ale teraz w sumie dzieję się bardzo dużo.

A mianowicie:

Skończyłam całkiem niedawno dwa swetry:



Skończyłam moją szydełkową chustę:



Szydełkuję wdzianko (dzisiaj jest tego o wiele więcej):



Zrobiłam szkołę podstaw na szydełku dłubiąc trochę w bawełnie:
Szydełkowa szkoła jest na YouTube w liście: Szydełko.



Szydełkuję sobie tak kwadracik babuni - co z tego będzie już wkrótce:



Robię na drutach kolejny sweter - już niedługo będą do zrobienia tylko rękawy:



A oprócz tego pomagam rękodzielnikom (i nie tylko rękodzielnikom) wypromować się działając na mojej stronie na Facebooku Iwona Eriksson- social Media a także na moim blogu iwonaeriksson.pl



Także właściwie to sporo tego.
Nie wspominając o kilku innych pomysłach na sweterki, chusty, czapki, narzuty, serwetki i inne drobiazgi...

Też tak macie? Sporo projektów jednocześnie? Dużo pomysłów? I oczwiście macie bardzo dużo czasu na ich zrealizowanie?

21 komentarzy:

  1. No ja bym tego "nicnierobieniem" nie nazwała ;) Wszystko piękne, wdzianko będzie miało cudny kolor!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie. Czasami wydaje się, że nic nie robimy a jednak tyle się dzieje :) Dziękuję!

      Usuń
  2. rachunek na plus zdecydowanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba zrobić takie zestawienie, żeby zobaczyć, że jednak na plus :)

      Usuń
  3. Ależ u ciebie się dzieje...

    OdpowiedzUsuń
  4. No taak))). Duzo robotek, duzej pomyslow, troche czasu... Tyle rzeczy chce, ale nie zdazam wiele... I tak co minute biegne czy do szydelka, czy do drutow)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cztery ręce by się przydały - byłoby i szydełko, i druty... ;)

      Usuń
  5. Spory urobek; świetne dzianinki. Jesteś bardzo aktywną dziewiarką.
    Mnie ciągle brakuje czasu na realizację dziewiarskich pomysłów.
    Gorąco pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czasami także nie mam czasu na dzieganie, ale staram się... - chcociaż kilka oczek każdego dnia...

      Usuń
  6. No wiesz Iwonko ! Ty i nic nie robienie ???
    Tyyyle robótek i jeszcze pomoc nie oceniona :)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  7. oj tak, duuużo czasu do dziergania ;) Więcej mam włóczek do przerobienia niż właśnie jego. Ale cóż zrobić. Trzeba się cieszyć z tego co się ma, albo ile ma :) Widzę, że Ty nie próżnujesz. Podziwiam i zaglądam, co nowego przybędzie.
    Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) U mnie też włóczek, a włóczek, ale staram się wykorzystać te, które już kilka lat leżakowały :)

      Usuń
  8. Tak to już bywa :). Wiele rzeczy rozpoczynamy , a potem wydaje sie , że nic nie robimy (bo przecież prawie nic się nie kończy ). Trzeba dzielić czas na wszystkie nasze dzieła :). Ty masz sporo rzeczy zaczętych i skończonych. Pomagasz nam (oglądam twój tutorial o drutach). Dziękuję
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak ja lubię jak tyle się dzieje, odrazu widać energię ;). Jeśli chodzi o Twoje pytanie z końca postu to u mnie wychodzi, że ilość pomysłów jest odwrotnie proporcjonalna do ilości czasu, za to z zakupami włóczkowymi na te pomysły idę na bieżąco, obecnie moja lista do zrobienia na najbliższy czas liczy sobie 12 pozycji :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj te pomysły - pchają się i pachają :) I to ich wina, że kupujemy tyle włóczek :)

      Usuń
  10. Ciekawie wykończony dekold w tym brązowym.....

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne rzeczy tworzysz! Aż się zawstydziłam, że Ty tyle robisz, a mnie dziś wszystko tak powoli idzie :) Zmotywowałaś mnie i podkręcam tempo!
    P.S. Bardzo podoba mi się nazwa Twojego bloga :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. ehh takie piękne sweterki. Z każdym dniej, rękodzieło coraz bardziej zyskuje na piękności i wyjątkowości

    OdpowiedzUsuń
  13. Kilka zaczętych na raz robótek, kolejny pomysł, który chodzi za mną co chwila i kolejny dylemat, bo ręce tylko dwie a doba za krótka a jeszcze tyle do zrobienia. Cieszę się, że mogę podpatrzeć jak sobie z tym radzisz i chętnie wpadnę obejrzeć te piękne robótki, które tworzysz. Pozdrawiam serdecznie, Krista

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawienie kilku słów.
Pozdrawiam bardzo ciepło ♥

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger