4 projekty


W tej chwili mam cztery projekty na różnych drutach.

Ten pierwszy leży na kanapie w oczekiwaniu na zmiłowanie, bym w końcu zeszyła go do końca, poprzyczepiała nitki i przyszyła guziki, których jeszcze nie mam.
Ale jak wiadomo zszywanie to nie jest ulubione zajęcie dziewiarki, więc pewnie jeszcze trochę poczeka.
Ten drugi leży na ławie i czeka, aż zacznę kolejną część.
Ten trzeci leży na małym stoliku i jest dłubany od czasu do czasu - takie trochę nudne dłubanie, które trwać będzie najprawdopodobniej w nieskończoność.
Ten czwarty leży w tej chwili na podłodze, bo musiałam spruć kawałek, który wyszedł jakoś dziwnie źle. I tak leży z tymi sprutymi nitkami. I nie będę go podnosić, bo mi się wszystkie poplączą. Zamierzam dziergać go tak z tej podłogi.

Na zdjęciu projekt nr dwa - co to może być?

5 komentarzy:

  1. Niestety (a może stety) nie znam tego problemu ;-). Jakoś udaje mi się wytrwać do końca jednej robótki, zanim rozpocznę kolejną. Wiele samozaparcia mnie to kosztuje, ale jakoś się udaje, przynajmniej na razie:-)
    Nie wiem, co pokazujesz na zdjęciu, ale podoba mi się i wzór i kolor.
    Życzę Ci, żebyś szybko zaczęła tę kolejną część, bo robótka nr 2 zapowiada się ciekawie:-)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Hihi a ja znam ten problem u mnie również kilka prac rozpoczętych ,Iwonko to normalne z naszym uzależnieniem...

    OdpowiedzUsuń
  3. To może być ciepły kardigan, w który można się otulić i w długie jesienne wieczory czytać książkę z filiżanką ciepłej bawarki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja mysle, ze to jest chusta... echo. Przypomina mi to moja w czasie dziergania.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooooooj, jaki sliczny kolor - taki ocean/wielkie jezioro w lekko pochmurny dzien z przeswitami slonca (mieszkam w miescie polozonym przy wielkim jeziorze). Na pierwszy rzut oka, wyglada mi to na jakas koronkowa chuste.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawienie kilku słów.
Pozdrawiam bardzo ciepło ♥

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger