Uchylę rąbka tajemnicy....

Ta żółta włóczka z wczoraj poszła w ruch. Wczoraj byłam na spotkaniu robótkowym w tutejszym włóczkowym butiku i tak dobrze mi się robiło, że aż powstał kawałek czegoś żółtego, co wygląda jak na zdjęciu pokazano....
Więc co to będzie?
Jak dobrze dzisiaj wszystko pójdzie to powstanie i dalszy kawałek....
Milutkiego dnia życzę:)

Witam Anek73 jako obserwatorkę:) Witaj Aniu!

5 komentarzy:

  1. Piękne żółteczko ale z tych sklepowych jajek ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dodawane oczka sugerują mi że będzie to chusta albo sweterek robiony od góry. Wyglada super

    OdpowiedzUsuń
  3. Będzie chusta żółciutka, improwizowana:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ginko? Improwizowana? a ja myślałam, że będzie Ginko.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawienie kilku słów.
Pozdrawiam bardzo ciepło ♥

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger