Na razie bez kciuka:)



No to jest - rękawiczka. Co prawda bez kciuka, ale kciuk to już małe piwo. Zawsze robię oba jak już druga rękawiczka będzie gotowa. Niedługo - zabieram się za narzucanie oczek. chciałabym dzisiaj przerobić aż do miejsca na kciuk. Sobie wymyśliłam taki cel - mam nadzieję, że mi się uda:)

8 komentarzy:

  1. Bez kciuka, bo to taka mitenka tylko nakciukowa;))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajne! Jakie przytulne! Nawet bez kciuka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne rękawice nawet bez kciuka jako nowy trend mitenkowy

    OdpowiedzUsuń
  4. Wydziergana tą metodą co się uczymy? Przyznaję się bez bicia, że kilka ostatnich lekcji opuściłam, ale nadrobię, obiecuję :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję dziewczyny, mi też się podobają bardzo a i kciuk wkrótce będzie:)
    Zula - tak, to ta metoda - tylko wzór tutajjest bardziej zaawansowany:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawienie kilku słów.
Pozdrawiam bardzo ciepło ♥

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger