Przyjazna włóczkom kanapa...

Mój kosz z włóczkami wyglądał zawsze tak jak na zdjęciu. Tzn kosz właściwie nie wystarczał i robótki poniewierały się dosłownie wszędzie. W koszu, na kanapie, na ławie, na stoliku obok kanapy, na meblościance...
Dziwne, że żaden z domowników nigdy mi złego słowa nie powiedział - ja tam bym zbeształa po kilka razy za taki rozgardiasz....

Do wczoraj... 
Wczoraj zlądowała z hukiem nowa kanapa, która ma w sobie świetny wynalazek dla dziergaczek. W jednym z boków kanapy wbudowany jest schowek. 











Podnosi się tę ciemną drewnianą część, albo tę drugą w kolorze kanapy i w środku można ukryć wszystko - dosłownie wszystko! Stosy nowej włóczki i z dziesięć porozpoczynanych robótek.
I nikt nawet nie zauważy, że znowu kupiłyśmy nową włóczkę, albo zaczęłyśmy kolejną robótkę.

I do tego mamy jeszcze stolik na herbatkę..:) Można więc dziergać i dziergać siedząc na kanapie, zmieniać robótki bez chodzenia i mieć dookoła błogi porządek.

No i druty, i szydełka też pod ręką - ale nie w tej odchłani...
Wraz z nową kanapą wpadła nowa ława, która ma takie małe szufladki - akurat na druty, szydełka, nożyczki, miarę... Ach... - rewelacja - naprawdę - jestem super zadowolona:)
Tak na marginesie dodam, że to mój kochany mąż odkrył ten schowek i zaproponował, że to akurat na robótki...
(Może miał ich już dość - powalających się tu i tam).

 










Serdecznie witam nowe obserwatorki: craft bz Maryla i Joanne:) Witam cieplutko:)

25 komentarzy:

  1. To się nazywa kanapa przyjazna dzierganiu :) Świetny zakup :)

    OdpowiedzUsuń
  2. super.taka kanapa to chyba na wszystko prawie ,widze ze ne tylko ja nowe zakupy dzisiaj zrobilam

    OdpowiedzUsuń
  3. czyli na razie twoje robótki mają jedno duże miejsce. Z doświadczenia wiem, że za jakiś czas i ten super schowek okaże się zbyt mały. Ale nie chcę krakać!!!!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Powiem wprost:zazdroszczę :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurdeeeeeeeee, przydałaby mi się i nowa kanapa i taki schowek:) Nawet taqka sama, tylko raczej w brązie czy beżu. Jak dociułam pieniążków na nowe mebelki, będę się rozglądać za czymś, co też ma takie sprytne schowki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak fajna kanapa! I ława z szufladkami :) Strasznie lubię meble z takimi schowkami, a przy dzierganiu miejsce pod ręką na robótki i różne różności jest wprost bezcenne :)

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Suuuuper!
    Ja mam w koszu, w pudełku po przesyłce i 2 kartonowych z ikei. :p i ciągle mi mało. Przydałaby się taka kanapa :D

    OdpowiedzUsuń
  8. ale fajne masz nabytki:) moja kanapa tez ma schowek ale niestety niełatwo sie do niego dostać...więc jako dziupla na włóczki odpada...

    OdpowiedzUsuń
  9. Jejuuu, oddałabym wiele za takową :) pomysł ze schowkiem jest fantastyczny, no i ten kolor...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ boska sofka!! Ależ bym miała porządek w domu. Mocno pozazdraszczam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tylko pozazdrościć, super. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. No rewelacja!!!Taki schowek to skarb :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super mebel też by mi się coś podobnego przydało bo jakoś mi się pokój kurczy gdy coś dziergam

    OdpowiedzUsuń
  14. i nie mów, że jeszcze rozkłada się na łóżko do spania!!! to byłoby cudo! właśnie rozglądamy się za czymś do dużego, ale żeby dało się spać .... schowek rewelka - tylko nie sięgaj po wełenkę mając kawę na klapce!! :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Taaak, to jest ława i kanapa dla dziergaczek :)

    OdpowiedzUsuń
  16. zazdroszczę Ci tej kanapy bardzo !!!!!
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piekny prezencik sobie sprawilas!! :)) Przyznam szczerze, ze sama trzymam swoja robotkę wraz z niezbednymi do niej akcesoriami w papierowej torbie! Ale ilekroć moja mała zaczyna szaleć po domu to muszę za nią biegać i jej zabierać ;/ Szafa nie wystarcza mi już, bo moje zbieractwo przerosło wszelkie oczekiwania :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kiedyś kupiliśmy komplet - kanapę z ogromną pufą. Od razu zagarnęłam ją na włóczki (pufę nie kanapę). Niestety pufa szybko okazała się za mała i znowu kłębuszki walają się po mieszkaniu ;)
    Chyba powinnam zacząć się leczyć (albo szybciej dziergać).

    OdpowiedzUsuń
  19. Genialne!
    Też chcę taką kanapę. Powiem nawet więcej - każda kanapa powinna mieć coś takiego!

    OdpowiedzUsuń
  20. Też bym była zachwycona z posiadania taaakiego mebla....funcjonalnego i mieszczącego wszystko pod ręką!....nic dodać - nic ująć. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Schowek świetny, ale u mnie zmieściłby tylko niewielką część zapasów i zaczętych robótek. Na wszystkie potrzebna byłaby 3-drzwiowa szafa ;-)
    ...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  22. Dziękuję bardzo za super komentarze na temat schoweczka! Tak, jest rewelacyjny - i na razie jeszcze wystarcza. Jest przeznaczony TYLKO na rozpoczęte robótki. No bo włóczka by się nie zmieściła - zajmuje mi dwie szafy...
    Kanapa niestety do spania się nie rozkłada. Ale śpi się na niej całkiem dobrze - już wypróbowałam...;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawienie kilku słów.
Pozdrawiam bardzo ciepło ♥

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger