Czerwony sweter dziergany w całości.
Dawno nie pisałam i wcale nie dlatego, że nic nie dziergam, ale:
1. Byłam na krótkim urlopie na zachodnim wzbrzeżu Szwecji. (zdjęcia powyżej choć dwa).
2. Dziergałam w tym czasie moje czerwone wdzianko co prawda.
3. Ale potem znowu kawałek sprułam.
4. Czyli dziergam już je od 20 dni.. - długo...
5. Do końca jeszcze ze 30 cm przodów - no może 25 cm.
Sweter, albo wdzianko, bo niezapinane, będzie jest robiony w jednym kawałku i co prawda zszywanie będzie po bokach, ale co tam - za to guziki mnie ominą :) - Zdjęcie robocze - wcale nie za ładne, bo takie są zdjęcia robocze....
Robione jest z bawełny według mojego pomysłu z taką błyszczącą nitką i już się cieszę na koniec, ale gdzie tu do końca...
A chciałabym zacząć już coś innego, bo mam taki poganiający mnie swoim istnieniem pomysł... - z jedwabiu w pastelowych kolorach...
Zapowiada się cudnie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Dziekuje :)
UsuńMiałaś cudowny wypoczynek, piękne pejzaże i fajna robótka
OdpowiedzUsuńZaintrygował mnie ten sweter można dostać wzór?Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziekuje Alicjo, nie ma jeszcze wzoru. Sie robi tutaj:)
UsuńUrocze są te szwedzkie miasteczka.
OdpowiedzUsuńA sweterek zapowiada się bardzo interesująco :)
Dziekuje, a miasteczka rzeczywiscie cudne :)
UsuńA dokładnie gdzie to było?
UsuńAkurat te zdjecia sa ze Smögen.
OdpowiedzUsuńNo to blisko byłam - Fjallbacka, Lysekil :) ech, jeszcze bym tam wróciła ;)
UsuńWroc, wroc - bo Smögen jest z nich wszystkich najbardziej czarujacy :)
UsuńKolorowe bajkowe domki na skałach.Tylko bardzo wprawne ręce mogą zrobić taki sweterek w jednym kawałku. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEee, tam - długo. Za to jaki efekt! Już widać, że będzie fantastyczny sweterek!
OdpowiedzUsuńdlugo, dlugo - grzebie sie z nim niesamowicie:)
UsuńBardzo interesujący sposób dziergania, kolorek jest fantastyczny
OdpowiedzUsuńno bo ja tak musze inaczej niz wszyscy.. ;)
Usuńpodziwiam twoją cierpliwość, choć domyślam się, że jest to także twój sposób na "odstresowanie". nie mniej, wiem jak dużo pracy stworzenie czegoś tak pięknego wymaga, więc chylę czoła. pozdrawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuńna http://nie-doskonalapanidomu.blogspot.com/
sweterek będzie cudowny!
OdpowiedzUsuńkolejna super wycieczka jak widzę:)
pozdrawiam Ilona.
Nie mogę si doczekać końcowego efektu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
antyimaginacja.blogspot.com
Faaaaajny sweterek.
OdpowiedzUsuńŚwietnie się zapowiada, czekam na całość :))
OdpowiedzUsuńPiękny jest :) i domki w Szwecji też słodkie :)
OdpowiedzUsuńNo to czekamy na całość :)
OdpowiedzUsuń