Ulubione wdzianko - Makowa Panienka

To zakończyłam kolejne wdzianko.
Tak wyszło, że kiedyś nazwane zostało Makową Panienką - tak już zostało. Dlatego, że kiedyś wydziergałam czerwone - TUTAJ.

Na pewno wiele z was widziało wdzianko już na Facebooku i na Ravelry, ale prezentuję je także tutaj.
Wdzianko, albo sweterek rozpinany - ale bez guzików.


No właśnie bez guzików i na dodatek robione w jednym kawałku. Zaczęłam od dołu tyłu poprzez rękawy a potem dwa przody z ozdobnymi ażurowymi pliskami.
Włóczka to Paris Drops - 100% bawełny, druty nr 4,5.
Robi się szybko i łatwo, że aż serce cieszy.

Wdzianko można zrobić długie, albo krótkie z długimi, lub krótkimi rękawami. Tak jak TUTAJ.
Opis się pisze i sprawdza - jak będzie gotowe dam znać.

Więcej zdjęć oczywiście na Ravelry. Zapraszam.
I pozdrawiam wszystkich ciepło.


18 komentarzy:

  1. Przepiękne wdzianko,podziwiałam już na FB. Tak więc czekam na opis ,daj proszę znac,jak będzie już do kupienia.Pozdrawiam bardzo serdecznie
    Maja

    OdpowiedzUsuń
  2. Sweterek wygląda pięknie :)) pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialne! i ten kolor, chyba się zakochałam:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne, ogromnie mi się podoba :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi się podoba ten kolorek wdzianka!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny kolor, taki wiosenno-letni.
    Właśnie chciałam pytać o rozpiskę wzoru, ale zdążyłaś odpowiedzieć, że się pisze. To będę grzecznie czekać:)
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładne, szczególnie podobają mi się plisy na przodzie.
    Pozdrawiam, swiatchristineem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudny sweterek :-) Śliczny kolor.
    Wzór rewelacyjny.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładne wdzianko. I ten kolor taki śliczny!
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny sweterek na lato. W tej wersji podoba mi się bardziej niż czerwony. Podziwiam wykonanie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Czekam z niecierpliwością na opis Makowej Panienki, a tu tymczasem, jak się okazuje, chusta ma pierwszeństwo. Czy zdążę udziergać ten śliczny sweterek jeszcze tego lata? Kiedy będzie do kupienia? Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  12. świetny sweterek na letnie dni, a tak nawiasem ja też lubię merino:)

    OdpowiedzUsuń
  13. I ja musze pochwalic bo naprawde jest piekny

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawienie kilku słów.
Pozdrawiam bardzo ciepło ♥

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger