Sweter w ażurki
Nazwałam sweterek Cydonia's Fall - tak po marsjańsku - bo to taki trochę kosmiczny kolorek.
W ogóle to cały sweter jest kosmiczny ponieważ ja lubię sweterki rozpinane z przyczyn praktycznych i nie wiem, czy w ogóle ten będę nosić - chociaż bardzo, ale to bardzo mi się on podoba. I strasznie jestem z niego zadowolona - a na dodatek włóczka jest super!
Dlaczego go więc zrobiłam, a nie rozpinany jak wszystkie? Zrobiłam go w celach naukowych :)
No nie tylko rozpinanymi sweterkami człowiek żyje i moje kursantki muszą się przecież też nauczyć robienia normalnych swetrów.
Połączyłam w tym swetrze ażury z reglanem i robienie swetra w jednym kawałku na drutach z żyłką, do tego dwa rękawy jednocześnie, no i dobieranie wzoru i dopasowywanie go do do całości, rozmiaru, a nawet wplatanie wzoru ładnie w reglan a potem w pliskę dookoła szyi.
Czyli nauka mnóstwa momentów w jednym sweterku - jakkolwiek w sposób bardzo dydaktyczny. Sweterek jest więc częścią mojego kursu robienia na drutach "Dziergamy ze zrozumieniem" i raczej opisu tego sweterka nie będzie - za dużo się nad nim napracowałam.
Także komu ten sweterek to zapraszam na ten kurs - przy okazji można nauczyć się wielu innych rzeczy.
A teraz sesja fotograficzna:
Bardzo ładny sweterek!
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi, że (niestety!) trzeba będzie już zacząć myśleć o cieplejszych rzeczach.
sweterek super, a kolorek w sam raz na jesień, mój ulubiony :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładny sweterek i kolor i wzór strasznie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetny kolor i wzór :)) Podoba mi się :))
OdpowiedzUsuńbardzo fajny! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda dół sweterka a kolorek piękny taki już jesienny.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSweterek rewelacja!! Ja właśnie powracam do drutów i właśnie do ażurów.... Zaczynam od chust, bo do takich swetrów to mi bardzo daleko!!
OdpowiedzUsuńŚwetny sweterek no i taki wspaniały cel, no i może dzięki niemu się przekonasz do nierozpinanych sweterków
OdpowiedzUsuńCudny kolor, cudny sweterek! Bardzo lubie raglany, ale nigdy nie dziergalam go z dolu...
OdpowiedzUsuńPracochlonne dzielo a efekt rewelacyjny. Przyda sie taki kursik od mistrzyni.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny sweterek :) Kolor jak dla mnie rzeczywiście trochę kosmiczny, ale podobno bardzo modny. Całość prezentuje się bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo ładnie się prezentuje, a kolorek też chyba nie mój :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny sweterek i taki ciepły, miodowy ma kolor. A wzór ciekawy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie :))
Muszę przyznać że dzięki pani kursowi dużo się nauczyłam, znałam podstawy robienia na drutach, ale sporo kwestii było dla mnie nie jasnych, a Pani je rozjaśniłą. Super blog!!!:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za przemiłe slowa :)
OdpowiedzUsuń