Letnia bluzeczka po zkończeniu lata...

Nie tak do końca po zakończeniu, bo ja sobie lato przedłużyłam i w bluzeczce się nachodziłam trochę...
Na szczęście w Hiszpanii nadal było lato - i nawet jest - ale teraz musi ona albo poczekać na słońce, albo muszę dopasować coś, co mogę mieć na bluzeczce dostosowane do pory roku...


Ale jakoś tak jest, że dopasowujemy się kolorystycznie pod porę roku z ubraniami i pastele jesienią mi jakoś nie podchodzą... Przeystawiam się na jesienne dzierganie, które pewnie skończę pod koniec zimy - i tak dziwnie to jest....

No ale bluzeczka mi się udała. bardzo ją lubię.
Włóczka to bawełna G-B Wolle Batik, którą kilka lat temu kupiłam w Rydze i nie wiem czy gdzieś indziej można ją dostać, bo z pewnością bym w taką się jeszcze zaopatrzyła. tak się dobrze z niej robiło i fajnie się nosi. Druty nr 3,5 i trochę było zamieszania z dopasowaniem wzoru przy modelowaniu talii, ale w sumie ten ażurek wpasował się ładniej niż przypuszczałam, że to zrobi.



Teraz chodzi mi po głowie, by wydłubać taką z długim rękawem - w trochę bardziej jesiennych kolorach - tak mi ten model przypadł do gustu...

A więcej zdjęć jest na moim profilu na Ravelry TUTAJ.

15 komentarzy:

  1. Bluzeczka jest śliczna i kolorki bardzo Tobie pasujące ;-))

    OdpowiedzUsuń
  2. Widać ,że to taka przyjemna dzianinka!!!I kolorek ciekawy i wzór uroczy w swej prostocie!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Iwonka bluzka śliczna i bardzo lubię ten zestaw kolorów

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładna bluzeczka :) Iście wakacyjna!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna. Ja też wolę dziergać letnie ubranka jesienią i zimą. Ale czy jakiedyś jeszcze wezmę druty do ręki, żeby coś sobie wydziergać? Zawsze możesz sobie w niej pojechać w środku paskudnej jesieni na Wyspy Zielonego Przylądka albo do Brazylii albo...

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne pastelowe kolorki,świetnie dopasowana bluzeczka.Serdecznie pozdrawiam,I :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna bluzeczka, bardzo ładny delikatny wzorek :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Piekna i kolorowa! Fajnie ci wyszlo))))

    OdpowiedzUsuń
  9. Strasznie zachęcająco (do odgapiania) ten ażurek działa!

    PS. Zapraszam do siebie. Na torcik :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wcale się nie dziwię ze tak ją wielbisz
    jest prosta,a zarazem cudna
    więc musi powstać wersja na długi rękaw

    OdpowiedzUsuń
  11. Iwonko, jak zwykle wpadam do Ciebie po inspirację i zawsze ją znajduję. Cudowna bluzeczka. Ten ażurek dodał jej szyku. Jak będziesz poszukiwać testerek to ja się zgłaszam, a jak nie to pozwól,że odgapię.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładnie w niej wyglądasz,więc to dobry pomysł, aby zrobić sobie podobną z długimi rękawami! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Bluzeczka jest super, pomysł podoba mi sie bardzo.:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję bardzo za miłe słowa i ogłaszam oficjalnie, że wersja z dugim rękawem będzie. Bluzeczka nazwa się Pink Sand i z długim rękawem będzie z Malabrigo socks.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawienie kilku słów.
Pozdrawiam bardzo ciepło ♥

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger