Włóczka Campoamor na drutach

To przyszedł czas na moją włóczkę Campoamor, której kolory projektowałam we współpracy z Biferno.
Będzie z niej letnia bluzeczka. Taka super - z jedwabiu to musi być super.

Mam jej obecnie 12 cm i na drutach 2,5 i idzie wolno. Oj idzie wolno, bo to cienizna. Ale będzie ładnie.



Chciałabym oczywiście skończyć bluzeczkę do krótko po niedzieli. Taki sobie termin wyznaczyłam, ale to jest chyba niemożliwe. Oczka są maleńkie,  oczek na drutach całe mnóstwo i kiedy je przerobić? Zwłaszcza, że bluzeczka ma być trochę dłuższa.
I mimo iż drutki moje są szybkie, bo to najlepsze KnitPro idzie wolniutko.
Ale poproszę o dopingowanie to może się uda.

Oprócz tego kolorki układają się ciekawie, a włóczka - ponieważ to jedwab jest boska w dotyku!
I naprawdę aż chce się dziergać.
Więc dobrze, nie piszę już - idę dziergać :) To może coś z tego będzie....

14 komentarzy:

  1. Zapowiada się ciekawie ,trzymam kciuki i jestem ciekawa efektu końcowego.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję bardzo. To idę dziergać, by szybko skończyć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sama dłubię cieniznę więc wiem co czujesz. Trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę powodzenia i cierpliwości :) Ostatni raz robiłam coś na drutach 2.5 mm w tamtym roku w lecie. Udało mi się zrobić pół przodu, UFOk leży do tej pory w kartonie... ;(

    OdpowiedzUsuń
  5. też dłubię cieniznę - łączę się w bólu z Tobą ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dobrze, że nie ja sama tak cienko dłubię... :)

      Usuń
  6. Trzymam kciuki za wyrobienie się w terminie :)
    Bardzo jestem ciekawa ostatecznego efektu...
    Też dziergam coś z podobnie cienkiej włóczki, tyle że na głowę...
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też aktualnie dziergam na 2,5. I mam nadzieję, że nie spruję bo jakoś tak ostatnio mało zadowolona jestem z tego co robię i wszystko się kończy pruciem. Oglądam Twój kurs dla początkujących i okazało się, że źle przerabiałam lewe oczka. Więc nie pozostaje mi nic innego jak nauczyć się od początku. Może teraz lepiej mi będzie szło. Wełenka z której robisz jest piękniusia. Muszę szybko wyrobić moje stare zapasy i sprawić sobie coś podobnego.
    Pozdrawiam cieplutko
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta piękna włóczka wyjątkowo do Ciebie pasuje i piszę to wiedząc, że to nieprzypadkowa zbieżność. Z niecierpliwością oczekuję na efekt końcowy. Znając Twoje wyroby będzie to coś niebanalnego! Mam pytanko: czy te drutki to węglowe KP bo tak mi jakoś wyglądają na zdjęciu? jeśli tak to napisz coś o nich bo nie wiem czy warto kupić jak moje KP i Addi tak mi cudownie śmigają.Pozdrawiam druciarsko!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawienie kilku słów.
Pozdrawiam bardzo ciepło ♥

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger