Jaka włóczka na chustę?

Najpierw bardzo dziękuję za wszystkie wspaniałe komentarze na temat mojej żółtej chusty Butterfly Effect. Zrobiła się żółta z kilku powodów:
1. Ostatnio po prostu w oczy wchodziły mi różne żółte robótki.
2. Zauroczyła mnie włóczka, z której chusta jest zrobiona.
3. Nadchodzące lato i piękne słońce "zmusiło" mnie do wybrania radosnego koloru.

Ania zapytała jaka włóczka na chustę będzie najlepsza dlatego tutaj opisuję trochę ogólnie o włóczkach na chusty.

Zazwyczaj na chusty bierzemy cieniutką włóczkę typu Lace (z angielskiego lace - koronka czyli dzierganie ażurowe), 2 ply. 2 ply czyli z ilu nitek jest włóczka zwijana. Czasami o grubości włóczki decyduje czy jest ona zwijana ciasno czy luźno, ale najczęściej włóczka 2 ply to włóczka cienka - taka na druty nr 2-2,5.
Ale chusty robimy z niej zazwyczaj na drutach nr 3-4. A nawet czasami do nr 5-6 - dla uzyskania większego ażurowego efektu.
Na chusty nadaje się też włóczka 4 ply czyli zwijana z 4 nitek, ale cieńsza - też taka na druty nr 2-3,5. Włóczka, którą ja wykorzystałam jest włóczką 4 ply, ale taką, z której normalnie dziergałabym coś na drutach nr 2,5-3. Ale chusta wydłubana jest na drutach nr 3,75 - dało by radę też na nr 4, a nawet 4,5.

Włóczką 4 ply jest też zazwyczaj moher, który bardzo nadaje się na chusty - wtedy bierzemy druty grubsze np nr 4-6 w celu uwypuklenia "włosianej" struktury moheru.

Jakość włóczki:
Im włóczka szlachetniejsza tym lepsza. Szlachetniejsza czyli z naturalnych włókien jak: wełna, merino, alpaca, kaszmir, moher, jedwab. Oczywiście mogą to być też włókna sztuczne jak np akryl, ale:
1. włókna sztuczne nie grzeją - jeśli chcemy mieć ciepła chustę na zimę; pocą - jeśli chcemy mieć przewiewną chustę na lato.
2. nie pamiętają formy - przy blokowaniu trudniej nadać takiej robótce kształt. (jeśli już zdecydujemy się na akryl, bo są przecież piękne akryle można ewentualnie po blokowaniu chustę lekko przeprasować - oczywiście lekko ciepłym żelazkiem).

Oczywiście wykonanie chusty z włóczki grubszej niż tutaj piszę jest możliwe, z włókna sztucznego też, ale po prostu efekt końcowy będzie zypełnie inny.

Podsumowując: najlepsza jest włóczka z rekomendowaną grubością drutów nr 2-3 i z naturalnych włókien.

Powodzenia w dzierganiu chust!

2 komentarze:

  1. Bardzo dziękuję Iwonko za te wyjaśnienia. Teraz będę trochę mądrzejsza :)Tym bardziej, że przez wakacje chciałabym się podszkolic w robieniu chust i szali na drutach.
    Pozdrawiam słonecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wykładzik, wreszcie wiem, co to jest "ply"

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawienie kilku słów.
Pozdrawiam bardzo ciepło ♥

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger