Trochę drobiazgów

Antosia miała rację. Na zdjęciu w 4 Projekty to chusta Echo, chusta nie jest jeszcze skończona. Ale za to skończyłam już projekt nr 4. Reszta na razie jednak musi poczekać.

No ale z czwórki jestem zadowolona - to mitenki dla mojej córki,wydłubane z włóczki Viking Alpaca Sport: 30 % alpaka, 40 % merino, 30 % nylon, na drutach nr 3,5.
Myślę, że wydłubię dla siebie też jedną parę, bo miękkością tej włóczki jestem zachwycona. No i tak się składa, że mam ją jeszcze w innym kolorze.

A wzór na te mitenki jest darmowy i możesz pobrać go w moim sklepie klikając na: Mitenki Streetwear.




No i teraz będzie czas na dzierganie drobiazgów: mitenki, czapki, rękawiczki, szaliki - bo są potrzebne. Taki czas.
Swetry i duże szale muszą poczekać, chciałabym też wydziergać sweterek, ale niestety mam tylko dwie ręce. Szkoda, że nie jestem ośmiornicą - to takie marzenie dziewiarki.

4 komentarze:

  1. gdybyś była ośmiornicą to musiałabyś robić więcej mitenek na raz ;)
    te są śliczne, warkoczyk urzeka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podpatruje Twoje mitenki, bo trzymam juz druty i wloczke w rece i za chwile tez wystartuje z mitenkami.Podobaja mi sie te Twoje szare.

    OdpowiedzUsuń
  3. oj, takie mitenki to moje marzenie, urocze są...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój syn ostatnio zaproponował, żeby drugą parą drutów dziergać stopami :-)
    A mitenki bardzo na czasie i milutko się prezentują.
    ...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawienie kilku słów.
Pozdrawiam bardzo ciepło ♥

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger