Bardzo ciepła czapa z Eskimo.

Zimno się porobiło, no i przy dzisiejszych -18 stopniach moja ciepła czapa pasowała faktycznie.
Skończyłam ją w ubiegłym tygodniu, no ale jakoś nie było okazji jej tutaj wrzucić, no bo pracy dużo, zimno i inne czapki na drutkach też były.

To jest zdecydowanie moja ulubiona czapka - milutka, cieplutka - dokonana na drutach 7 i 8 z włóczki Eskimo z Dropsa.
Wzorek łatwy i szybko idzie - jak zrobię jeszcze jedną to i opis będzie :)

Witam w gronie nowe obserwatorki: elizę i magdalenę.

10 komentarzy:

  1. To ja poczekam na opis i tez zrobię, bo fajna jest!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna czapa, bardzo mi się podobają takie ukośne wzorki, ale sama jakoś nigdy ich nie próbowałam

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna jest. I ciepło wygląda :) W sam raz na dzisiejsze zamiecie. Też czekam na opis ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. kocham zakręcone czapki:) Ta jest fantastyczna:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czapka jest świetna i czekam na opis! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna czapka. Bardzo fajna włóczka. Kolorek też ładny.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czapka wygląda na baaaardzo ciepłą :)

    Świetna jest!

    OdpowiedzUsuń
  8. Naprawdę świetna.Ja mam zrobiony spód czapki tj.ściągacz i czekam także na opis.Pozdrawiam Anka

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajna czapka :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję za miłe komentarze i za to, że podoba wam się moja czapa - opis będzie - właśnie go sprawdzam dłubiąc tę czerwoną.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawienie kilku słów.
Pozdrawiam bardzo ciepło ♥

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger