Moje pierwsze ponczo.


Tak, nigdy poncz nie dziergałam, bo ja jestem taka strasznie praktyczna i gdzie bym miała w czymś takim chodzić? Ale ostatnio praktyczna przestałam być, zaszalałam i ponczo udziergałam...
Ha, a co tam - takie trochę inne - nietradycyjne - trójkątne tylko okrągłe, bo takie mi się pewnej nocy przyśniło...
No bo moje projekty mi się śnią, albo wymyślają kiedy idę na spacer z Eltonem...

Jeśli ktoś poncza nie widział jeszcze na Facebooku to oto ono.
A swoją drogą to dlaczego więcej czasu na Fejsie teraz się spędza niż na blogu?
Też to macie?
A więcej zdjęć jest na Ravelry tutaj.

25 komentarzy:

  1. a ja marudziłam jak musiałam 140 oczek przerobić..... CUDOWNE!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne :-)
    Wspaniałe :-) I jaki cudny kolor :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ponczo jest kapitalne i ma cudny kolorek:)) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  4. Ponczo śliczne, kolorek cudowny.
    Ja zdecydowanie nie lubię fejsa, wolę bloggowanie, ale czasami kusicie mnie tym fejsem, spotkaniami, pogaduchami to i tam zaglądam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ponczo piękne. Dopracowane. Aż chce się nosić. :)
    Na fejsie jestem cały czas, na blogu też, znaczy mam otwarte w przeglądarce. Zaglądam po równo.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ponczo piękne i chwale z przyjemnością! Podziwiam osoby, które potrafią coś takiego zaprojektować i zrealizować.

    OdpowiedzUsuń
  7. faktycznie sporo oczek mialas, sliczny kolor:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Baaardzo mi się to poncho podoba. Baaardzo!
    I oczywiście pomysł odgapię, bo jest idealny do mojej okrągłej figury.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Baaardzo mi się to poncho podoba. Baaardzo!
    I oczywiście pomysł odgapię, bo jest idealny do mojej okrągłej figury.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. sliczne to poncho..takie inne...pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawy projekt. Ponczo świetnie sieprezentuje. A chodzić w nim można wszędzie.

    OdpowiedzUsuń
  12. ale fajne! chciałabym takie zrobić w niedalekiej przyszłości... tylko dla małego człowieczka :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Właśnie jest taka sprzeczność w kobiecie w ponczo, bo gdzie zawiesić torebkę. U mnie też ponczowo-pomarańczowo. Tyle, że nie dla mnie :-(, a dla bratanicy lat 6,5.
    Nie ma mnie na fejsie, więc jakby nie istnieję. Dlatego bloga nie zdradzam. Pozdrawiam serdecznie.
    PS: Zabieram się za czapkę - niewykluczone, że twoends :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniałe, a ponczo wcale nie takie niepraktyczne :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Z tych samych powodów ponczo tylko pijam ;)
    Ale Twoje bardzo mi się podoba.
    Jak starannie wykończone...
    Śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  16. Poncho wyszło bardzo ładnie :) Pozdrawiam Hania

    OdpowiedzUsuń
  17. ponczo śliczne:) bardzo ładnie w nim wyglądasz:)
    ja coraz mnie czasu spędzam na Facebooku,szkoda mi po prostu czasu,wolę np:szydełkować:D
    pozdrawiam serdecznie I.

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajne poncho, ciekawie wygląda takie okrągłe :)

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo fajne ponczo:-) W sam raz na obecną pogodę...

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo fajne i bardzo optymistyczne :) Mitenki w tym kolorze dorobisz do kompletu?

    OdpowiedzUsuń
  21. Poncho super, ciekawe masz sny :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Baardzo fajne ponczo ;) i kolor ładny!!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. Też tak mamy :D
    W zasadzie nie mam co na blogu pokazywać, bo robię, ale oddaję a potem się uprzejmie napraszam, by fotkę mi dano. No i się tak napraszam i napraszam :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Śliczne Iwonko , dla mnie takie byłoby idealne - fason przesliczny ,ale ja sobie tez ,,umyślam '' ponczo''....i troche łatwiejsza droga pójdę , bo Twoje jest na okrągłych drutach .... nnno :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawienie kilku słów.
Pozdrawiam bardzo ciepło ♥

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger