Cienizna na drutach 3,25 mm

W listopadzie 2010 roku zaczęłam ten sweterek na drutkach 3,25 z bardzo cieniutkiej włóczki Ice Yarns Moire Merino...
I wcale nie dlatego, że nie chciałam go dziergać, albo że nie lubiłam bo nudny, albo że za cienki - dzierganie go trwało tyle czasu - tylko dlatego że była to robótka: "W razie czego".
Czyli jak nie miałam niczego pod ręką a gdzieś szłam to było to dobre dzierganie,bo gładkie, nie było momentów z liczeniem oczek i na dodatek cieniutka włóczka, więc nie zajmowała dużo miejsca w torbie...



Sweterek miał być w neutralnym kolorze, miał być gładki - jedynym ozdobnym elementem zrobiły się warkoczyki na reglanie - żeby już tak całkiem nudno do końca nie było...
Każda część robiona jest osobno (tak i potem zszywana), części są tylko połączone wspólnie, żeby na reglanie gubić oczka ozdabiając go warkoczem. Zakończenia w rulonik - proste, bez komplikacji. Włóczka typu "Lace" Ice Yarns Moire Merino ( nie ma już jej w sprzedaży), druty 3,25 mm i mnóstwo cierpliwości.

Cieszę się jednak, że już koniec, bo w końcu każda robótka jak za długo leży to się nudzi.
Ale jestem i dumna z siebie, że dotrwałam do końca i zrobiłam ten sweterek.

A teraz pewnie jest czas na zaczęcie kolejnej robótki " W razie czego"



Więcej zdjęć na Ravelry.
Tam też można ściągnąć za darmo wzór tego sweterka.

33 komentarze:

  1. jestem nim zachwycona! taki prosty a jaki uroczy! Prosze o wiecej takich "w razie czego" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Chyba trzeba będzie coś "w razie czego" narzucić na drutki, no bo co zrobię inaczej "w razie czego" ;) ?

      Usuń
  2. Ależ musiałaś się napracować, oj! Ale za to pięknie wyszło. Właśnie elegancko i delikatnie. :)
    Ja póki co dziergam sweterek na 4mm i 3,75 więc jeszcze cienizna przede mną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powoli szło, lae doszło. Dziękuję ;) A 3,75 to grube drutki dla mnie ;)

      Usuń
  3. Dobry pomysł z taką cienizną "w razie czego", chyba skorzystam z tego przepisu :))). Sweterek wygląda wspaniale, a robótka dziergana z doskoku nie znudzi się :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny,podoba mi się w nim absolutnie wszystko :-) I pięknie razem się prezentujecie :-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny. Przydały by mi się takie z trzy! Gdybyś miała go zrobić jeszcze raz to co byś wybrała zamiast Ice yarns Moire Merino?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Właśnie się zastanawiałam nad włóczką i trochę nie wiem. Inne włóczki typu Lace są zbyt cienkie. Ale może Perlata d'Australia z Lana Gatto, albo Filcolana Indiecita lub Malabrigo Lace byłoby ok.

      Usuń
    2. Dzięki za odpowiedź. Muszę Ci napisać, że przez Twojego bloga nie podobają mi się już włóczki które mam aktualnie w domu ;-) , ale powyrabiać je muszę. Jakiś czas temu przejrzałam sobie większą część Twojego bloga i powypisywałam sobie włóczki którymi jesteś najbardziej zachwycona. I z tond wzięło się moje pytanie. Pora wejść na trochę wyższy szczebel wtajemniczenia włóczkowego ;-)

      Usuń
  6. Rewelacyjny w swojej prostocie!!! Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Oh, Iwono, niesamowicie piekny! Wszystko perfect!

    OdpowiedzUsuń
  8. Czyżby to był sweterek z kategorii UFO -ków? Fason ponadczasowy, kolor też, wykonanie piękne:) Świetnie leży na sylwetce:)
    Też mam taką jedną robótkę, kompletnie nie chce mi się jej kończyć, mimo tego od czasu do czasu dorabiam parę rzędów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Tak, to był trochę UFOk - w końcu na karku miał ponad 3 lata :)

      Usuń
  9. Ojej - zrobiłaś taki sweterek, jak sobie wymyśliłam, właśnie z warkoczykami na raglanie.
    Twój jest piękny.

    OdpowiedzUsuń
  10. Pracy było sporo. Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jest przepiękny i bardzo fajnie się układa. Bardzo mi się podoba :) Te warkoczyki tak w sam raz, nie jest za prosty, a delikatnie zdobią. Super! :) Podziwiam za cierpliwość i umiejętności.

    OdpowiedzUsuń
  12. Fantastyczny w swej prostocie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. wielkie gratulacje
    bardzo mi sie podoba Twój sweterek, jestjednoczesnie prosty i przez to elegancki
    wygląda świetnie
    pozdrawiam serdecznie i podłączam się jako obserwtor - podglądacz- uczeń :)

    OdpowiedzUsuń
  14. No i stało się! Trafiłam tutaj i teraz kłopot ;) Nia mam czasu - zupełnie! - na tego typu dzierganie a… CHCĘ taki sweter! I co ja mam teraz zrobić? Jest taki jak uwielbiam! Prosty, delikatny, elegancki, harmonijny…. piękny! W czasach socjalizmu i owszem - dziergałam wszystko, właściwie… ale i czasu było więcej (nie - byłam młodsza i szybciej wszystko szło ;) :D ) ojojoj… no i dylemacik przy okazji "spotkań robótkowych" :D Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czas zawsze się znajdzie. To zależy tylko co priorytetujemy :)

      Usuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawienie kilku słów.
Pozdrawiam bardzo ciepło ♥

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger